Czy wypada dbać o swój dobrostan w wojennych czasach?

Na to pytanie odpowiada Ewa Stelmasiak, ekspertka specjalizująca się w zagadnieniach dobrostanu osobistego i organizacyjnego, zajmująca się m.in. tworzeniem strategii i kultury dobrostanu. Od 2012 roku Ewa Stelmasiak prowadzi firmę doradczo-szkoleniową The Wellness Institute by Ewa Stelmasiak. Jest również trenerką zarządów i liderów, która szkoliła się u czołowych amerykańskich twórców ruchu wellness, z którymi współpracuje do dzisiaj. Certyfikaty zdobywała w USA jako menedżer programów wellness dla firm oraz coach wellness. Wraz z amerykańskimi partnerami współtworzyła międzynarodowy projekt HealthyCultureNow. Zasiada w radzie doradczej International Association for Worksite Health Promotion (IAWHP). Jest cenioną prelegentką zapraszaną na polskie i światowe konferencje branżowe.

Dobrostan jako postawa altruistyczna – zadbaj o siebie, by lepiej dbać o innych

Przygnębienie, niedowierzanie, wściekłość, rozpacz, lęk, panika, współczucie, ale i nadzieja, kibicowanie, wiara w sprawiedliwość… Każdy z nas mierzy się z targającymi uczuciami. Jedni odcinają się od uczuć, inni ulegają negatywnym emocjom. Większość  balansuje gdzieś pomiędzy.

Bywa, że myśli nie dają nam spokoju. Zabierają nas tam gdzie prowadzą emocje. Poświęcamy energię na przeżywanie zamiast wkładać ją w działanie. Tracimy koncentrację i efektywność, przez co zmniejsza się nasza zdolność zadbania o własne sprawy życiowe oraz skutecznego działania pomocowego. Pamiętajmy, że wyczerpani zamartwianiem się nie będziemy użyteczni.

Gdy chodzę po lesie widzę powalone wielkie drzewa z korzeniami, bałagan, chaos po wichurze.

W przestrzeni międzynarodowej dzieje się zawierucha wojenna. Nadzieję budzą wspólnotowe działania całego świata. Być może to początek nowego porządku społecznego, w którym autorytarni przywódcy nie znajdą partnerów do swoich gier…

Zryw pomocowy polskiego narodu wzrusza i podbudowuje. Wspieranie innych daje głębokie poczucie sensu i wspólnoty. Jest kluczowe dla dobrostanu. Pamiętajmy jednocześnie, by być dla siebie wyrozumiali i dbać o regularną regenerację. Jesteśmy długoterminowo zmęczeni pandemią, zniszczeniami związanymi z gwałtownością orkanu Eunice i natłokiem obowiązków. Wojna dokłada kolejny stres…  strach o jej negatywny wpływ na nasze ustabilizowane życie.

Kolejne państwa, grupy społeczne mobilizują się, by pomagać Ukrainie i  ułatwiają nam przekucie uczucia bezsilności w sensowne działanie.  Znajdujemy swoją strefę wpływu.

Pamiętajmy tylko, że nie możemy być non stop na najwyższych obrotach i nauczmy się skutecznie odpoczywać.

Jeśli aktualne obowiązki nie pozwalają nam zaangażować się w pełni, zaplanujmy działania na najbliższą przyszłość. Da nam to poczucie kontroli i sprawczości. Pozbądźmy się niezdrowego poczucia winy, że robimy za mało. Wycinanie siebie samego z obszaru swojej osobistej troski prowadzi do wyczerpania i wypalenia.

Dbajmy o drobne przyjemności. Wyciszajmy umysł i dbajmy o dobry sen.

Sięgajmy po swoje sprawdzone rutyny dobrostanowe – to co działa w naszym przypadku na pewno.

Jeśli wiemy, że pomaga nam ćwiczenie oddechowe róbmy je regularnie, jeśli lubimy biegać czy spacerować – biegajmy i spacerujmy, jeśli pomaga nam muzyka – słuchajmy jej …

Po co ? By budować swój kapitał odporności na stres.

Ważna jest perspektywa włączająca. Jest  w niej miejsce zarówno na zadbanie zarówno o innych, jak i samych siebie. Drobne, codzienne działania i kroki to monety, które wrzucamy do osobistej skarbonki dobrostanu dzień po dniu, sprawiając, że nasz kapitał odporności stale się powiększa, utrzymuje nas w dobrej formie i pozwala skutecznie realizować ambitne zadania.

Ewa Stelmasiak jest autorką książki pt.: „Lider dobrostanu. Jak tworzyć wspierającą kulturę pracy w hybrydowym świecie”. Jest to pierwsza pozycja na rynku polskim zawierająca wiedzę oraz doświadczenia praktyków biznesu, a także analizująca zjawiska związane z well-beingiem, wellness oraz dobrostanem.

Książka dostarcza wiedzy, dobrych praktyk oraz inspiracji. Według Autorki każdy jest liderem dobrostanu własnego, ale też swoich bliskich czy pracowników, a dbałość o dobrostan należy traktować jako grę zespołową.

Niech nie myli tytuł – książka przeznaczona jest nie tylko dla szefów firm czy działów HR. To obowiązkowa pozycja dla każdego, kogo interesuje własny rozwój, kto pragnie aktywnie i świadomie kształtować życie w poczuciu odpowiedzialności za siebie i innych oraz żyć pełnią obecności oraz ekspresji w świecie i na jego rzecz. 

Related posts

Leave a Comment