Po miesiącach wakacyjnych, gdy już zapomnieliśmy, że byliśmy na urlopie, gdy nasze dzieci na dobre wpadły już w szkolny rytm (a my w wir pracy) często zauważamy, że nasza skóra czy włosy nie wyglądają tak jakbyśmy tego chcieli. Jak przywrócić skórze dobrą kondycję, jak ją zregenerować po lecie zapytaliśmy lekarza medycyny, specjalistę w dziedzinie dermatologii i wenerologii, członka Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego (PTD) i wreszcie właścicielkę Kliniki Dermea – dr Ivanę Stanković.
Redakcja: Pani Doktor, od trzynastu lat prowadzi Pani Klinikę Dermea. Proszę nam powiedzieć, z jakimi problemami najczęściej zgłaszają się pacjenci? Czy są to zmiany/choroby dermatologiczne, czy raczej poprawianie kondycji skóry, poprawiane urody, czy walka z upływającym czasem…
Dr Ivana Stanković: Tak, od trzynastu już (!) lat prowadzę klinikę dermatologiczną, a nasi pacjenci to głównie osoby z problemem skóry trądzikowej, nadmiernym łojotokiem, trądzikiem różowatym, pacjenci z bliznami potrądzikowymi, atopowym zapaleniem skóry i skórą bardzo wrażliwą. W dzisiejszych czasach dermatologia kliniczna nie funkcjonuje bez zabiegów z zakresu dermatologii estetycznej i mamy również całą grupę pacjentów, którzy zgłaszają się do nas celem dobrania właściwej pielęgnacji, profilaktyki przeciwstarzeniowej, poprawy jakości skóry i korekty konkretnych defektów. Bardzo często jest też tak, że nasi pacjenci dermatologiczni stają się w sposób bardzo naturalny pacjentami estetycznymi. W Klinice Dermea oferujemy holistyczne podejście do pielęgnacji i terapii skóry.
Redakcja: Wakacje za nami. Opalaliśmy się, kąpaliśmy się w morzu, w jeziorach. Wędrowaliśmy po górach. Nie da się ukryć, że skóra po tym wszystkim nie jest w najlepszej kondycji. Jakie zabiegi zaproponowała by Pani, żeby poprawić kondycję skóry po lecie?
Dr Ivana Stanković: Przede wszystkim zabiegi poprawiające jakość skóry, zabiegi stymulujące. Po wakacjach skóra jest zazwyczaj bardzo odwodniona i w tym przypadku najlepiej sprawdzają się zabiegi z użyciem kwasu hialuronowego – mezoterapia, volite, hydrobalance skinbooster… Dodatkowo po wakacjach musimy popracować nad teksturą i gęstością skóry i w tej sytuacji najczęściej polecam zabiegi stymulujące z mikronakłuwaniem – dermapen, aquagold, mikroigłowa radiofrekwencja…
Redakcja: A co pacjentki czy pacjenci mogą dla swojej skóry robić w domu?
Dr Ivana Stanković: Wszystko, jeżeli będzie to dopasowane do problemu, rodzaju skóry i jej potrzeb, a także wieku oraz warunków środowiskowych, w których żyjemy. Domową pielęgnację zawsze należy uzgadniać ze specjalistą dermatologiem. Pod wpływem mediów społecznościowych, rad koleżanek, chwytów marketingowych często robimy błędy, czasami nieodwracalne.
Redakcja: A co z włosami? One też często są przesuszone, zniszczone przez kąpiele morskie i słońce… Jaką pomoc możemy uzyskać w gabinecie dermatologicznym czy medycyny estetycznej?
Dr Ivana Stanković: O włosach bardzo często niestety zapominamy. Nie pamiętamy o nich tak jak o twarzy podczas wakacji. Często nie chronimy ich od słońca. W klinikach dermatologicznych można uzyskać kompleksowe podejście do problemu zaczynając od właściwej diagnostyki i wskazówek właściwej pielęgnacji, kończąc na zabiegach tak zwanych estetycznych (czyli terapii) – mezoterapii, mikronakłuwania, zabiegach regeneracyjnych oraz autologicznych.
Redakcja: Nie możemy nie poruszyć tematu przebarwień. Często właśnie po wakacjach problem ten staje się bardziej widoczny… Co, jakie zabiegi profesjonalne pomogą uporać się z ciemniejszymi plamami na skórze?
Dr Stanković: Większość pacjentów zgłaszających się do naszej Kliniki we wrześniu i październiku to pacjenci z przebarwieniami, które powstały lub nasiliły się latem pod wpływem ekspozycji na UV. Oferujemy kompleksową opiekę w tym zakresie, indywidualnie dostosowaną do pacjenta i rodzaju przebarwień. Prawie nigdy nie jest to monoterapia. Najczęściej łączymy kilka metod i zawsze w połączeniu z pielęgnacją, która między innymi ma również podtrzymywać uzyskane efekty. Najczęściej stosowane zabiegi w przypadku przebarwień to: laser tulowy, cosmelan, peelingi medyczne, dermapen (mikronakłuwanie)…
Redakcja: A co możemy same robić w warunkach domowych? Celowo używam formy żeńskiej, bo to właśnie kobiety najczęściej narzekają na przebarwienia i szukają sposobów na pozbycie się ich…
Dr Ivana Stanković: Przede wszystkim chronić się od słońca, ale również od promieniowania podczerwonego (IR) i niebieskiego (ekrany urządzeń, bez których nie funkcjonujemy w dzisiejszych czasach). Doborem pielęgnacji domowej powinien zająć się specjalista. Jest to bardzo ważne, żebyśmy same nie eksperymentowały.
Redakcja: Jak to jest z witaminą C stosowaną w przypadku przebarwień. Jakich stężeń tej witaminy powinniśmy używać, aby taka kuracja przyniosła jakiś efekt? Czy lepiej stosować witaminę C czy jej pochodne?
Dr Ivana Stanković: Witamina C w terapii przebarwień bywa niezastąpiona. Stężenie i rodzaj dobierane są indywidualnie, ale zazwyczaj zaczynamy od 10%. Najczęściej łączymy ją z innymi składnikami aktywnymi, np. kwasem ferulowym i fotoprotekcją.
Redakcja: Na zakończenie podsumujmy jeszcze naszą rozmowę – aby poprawić kondycję skóry (i włosów) po lecie najlepiej udać się do specjalisty, który oceni jej stan i zaproponuje indywidualnie dobrane zabiegi. Lekarz poradzi też, jak już samemu dbać o skórę czy włosy – dobierze odpowiednią pielęgnację domową…
Dr Ivana Stanković: Tak, wszystko musi się uzupełniać – indywidulanie dobrane zabiegi i prawidłowa, dla każdego inna pielęgnacja domowa.
Redakcja: Pani Doktor,dziękujemy bardzo za poświęcony nam czas i rozmowę.
Dr Ivana Stanković: Dziękuję bardzo.