Kilkanaście dni temu uczestniczyliśmy w webinarze marki MedEstelle, podczas którego zaprezentowano nowości produktowe stworzone specjalnie dla mężczyzn. Wprawdzie o tych produktach wspomnieliśmy już w naszym poniedziałkowym cyklu na FB, to i tak z ogromnym zainteresowaniem wysłuchaliśmy prezentacji.
Poruszano w niej zagadnienia związane z pielęgnacją męskiej skóry, omówiono rozwiązania technologiczne występujące w produktach marki oraz zaprezentowano te męskie nowości.
Męska skóra
O męskiej skórze, o tym, że może być ona nawet o 25% grubsza od kobiecej, że zazwyczaj zawiera więcej włókien kolagenowych, mówiła dr n. chemicznych Małgorzata Chełkowska. Wspomniała, że chociaż zmarszczki u mężczyzn pojawiają się później w porównaniu do kobiet, to są one głębsze. Do tego mężczyźni zmagają się z nadprodukcją sebum. Część mężczyzn nosi brodę, a pozostała część nie może obejść się bez golenia. Wspomniana czynność uszkadza barierę naskórkową, powoduje spadek nawilżenia, a często prowadzi też do zaczerwienienia. Brak odpowiedniej pielęgnacji ogolonej skóry może zaowocować stanami zapalnymi. Z pewnością wielu mężczyzn może to potwierdzić!
W trakcie prezentacji Pani Doktor nawiązywała do korneoterapii i obserwacji klinicznych dr. Alberta Klingmana związanych z uszkodzeniami bariery naskórkowej i zaburzeniami dermatologicznymi. Podkreślenia zasługuje fakt, że zaburzona bariera naskórkowa przekłada się na stan i wygląd skóry, a także ograniczoną penetrację składników występujących w produktach pielęgnacyjnych. Dlatego produkty marki MedEstelle czerpią z obserwacji dr. Kligmana i zapewniają odpowiednią pielęgnację – dbając o warstwę zewnętrzną skóry, dochodzi do poprawy wewnętrznych warstw skóry i redukcji stanów zapalnych w głębszych jej warstwach.
Korneoterapia RSP™
Kolejnym ciekawym elementem prezentacji było omówienie technologii i składników występujących w produktach. Mówiono o koncepcji Korneoterapii RSP™, o której wspominaliśmy już kilka razy w przeszłości. Dla przypomnienia – w synchronicznej, o potrójnym działaniu koncepcji stawia się na 3 samonapędzające się mechanizmy, takie jak naprawa (Repair), stymulacja (Stimulate) oraz ochrona (Protect). Umożliwiają one oddziaływanie kosmetyku na najgłębsze warstwy skóry i przenoszą pielęgnację na wyższy poziom skuteczności. Interesująca była informacja o tym, że w przypadku kiepskiej jakości kosmetyków, które zawierają pewne emulgatory, może dojść do sytuacji, gdzie podczas stosowania takich kosmetyków może dochodzić do wypłukiwania lipidów z cementu międzykomórkowego. Nie jest to częsta sytuacja, ale zwrócono uwagę na znaczenie stosowanych składników w kremach i ich wpływ na naszą skórę.
Jeśli chodzi o składniki to zaciekawiły nas informacje na temat ektoiny, ceramidów czy biozgodnych baz występujących w produktach marki. W całej prezentacji podobało nam się takie szerokie nawiązanie do nauki i to, że marka wykorzystuje jej zdobycze do tworzenia produktów jak najbardziej skutecznych.
Ciekawi jesteśmy, czy zagadnienie korneoterapii jest Wam znane? Czy mieliście możliwość zapoznać się z samą marką?