Melatoninę kojarzymy zwykle ze snem, czy dokładniej mówiąc z leczeniem zaburzeń związanych ze snem. Jest to hormon wydzielany naturalnie w gruczole szyszynki człowieka, ale również w siatkówce i prawdopodobnie w niektórych innych narządach. Pomaga regulować fazy snu i czuwania. W ciągu dnia wydzielanie melatoniny jest bardzo niskie. Wzrost jej sekrecji (wydzielania) następuje w godzinach nocnych. Stężenie melatoniny w surowicy krwi różni się w zależności od wieku człowieka, najwyższe jest ono w dzieciństwie, spada natomiast po okresie pokwitania, czyli wraz z wiekiem produkcja melatoniny maleje. Bardzo małe ilości melatoniny znajdziemy w żywności, w takich produktach jak mięso, ziarna (ryż, kukurydza), owoce i warzywa (rzodkiew, arcydzięgiel – gatunek rośliny z rodziny selerowatych). Możemy ją również kupić jako suplement diety w formie kapsułek.
Okazuje się, i dowodzą tego badania naukowe, że melatonina posiada jeszcze kilka innych zalet. Obok wymienionego już działania regulującego sen, wykazuje także właściwości immunomodulujące, przeciwutleniające oraz neuroprotekcyjne. Badania in vivo pokazują, że melatonina zapobiega demineralizacji kości, czyli procesowi polegającemu na utracie przez kości ich podstawowych minerałów, głównie fosforanów wapnia. Dzieje się to na skutek niedoboru witaminy D, zaburzeń w gospodarce wapniowej, upośledzenia funkcji gruczołów dokrewnych, przyjmowania określonych leków (np. glikokortykosteroidów), wad genetycznych czy predyspozycji wiekowej (menopauza, wiek podeszły). Na proces odbudowy kości ma wpływ dobowy zegar biologiczny. Komórki, które rozkładają nasze kości (osteoklasty) są bardziej aktywne w nocy, a te które są odpowiedzialne za odbudowę i tworzenie tkanki kostnej (osteoblasty) są bardziej aktywne w ciągu dnia. Z upływem lat śpimy krócej, a komórki, które mają zdolność rozpuszczania naszych kości stają się bardziej aktywne. To prowadzi do przyspieszonego procesu ich rozkładu. W związku z tym, że melatonina wpływa na dobowe fazy sen-czuwanie i pomaga odpowiednio nastawić nasz wewnętrzny zegar biologiczny, naukowcy podejrzewają, że suplementacja melatoniną pozwoliłaby na wyregulowanie tych procesów, tym samym zmniejszając aktywność osteoklastów i spowalniając proces rozkładu kości. Melatonina wpływa też na stres oksydacyjny i odporność na infekcje bakteryjne (w tym Klebsiella pneumonie, Helicobacter pylori, Mycobacterium tuberculosis, Clostridium perfringens), wirusowe (wirusy zapalenia mózgu i układu oddechowego) i pasożytnicze (Plasmodium spp., Trypnosoma cruzi, Toxoplasma gonidii). Najprawdopodobniej melatonina może też okazać się przydatna w terapii raka sutka i prostaty. Pomaga też leczyć choroby serca, cukrzycę, chorobę Alzheimera, Parkinsona, zaćmę, wzmacnia system odpornościowy organizmu, ogranicza ryzyko zapadania na choroby serca i układu krążenia, obniża ciśnienie krwi i poziom cholesterolu. Jednym słowem jest panaceum na wszelkie dolegliwości, ale jak często w takich sytuacjach bywa, wymaga dalszych badań…
Melatonina podawana doustnie w odpowiednich ilościach jest ogólnie bezpieczna. Nie uzależnia. Jej zażywanie może jednak powodować ból czy zawroty głowy, nudności czy senność. Mniej powszechne efekty uboczne melatoniny mogą obejmować krótkotrwałe uczucie depresji, łagodne drżenie, łagodny lęk, skurcze brzucha, drażliwość, zmniejszoną czujność, splątanie lub dezorientację i niedociśnienie. Ponieważ melatonina może powodować senność w ciągu dnia, nie należy prowadzić pojazdów ani obsługiwać maszyn w ciągu pięciu godzin po zażyciu suplementu.
Dlaczego w ogóle piszemy o melatoninie na naszych łamach? Dlatego, że w ostatnich latach naukowcy udowodnili, że melatonina jest efektywnym antyoksydantem, nawet dwukrotnie silniejszym niż witamina E. Okazało się także, że hormon ten nie tylko wymiata wolne rodniki, ale także wspiera naturalne mechanizmy obronne organizmu i stymuluje produkcję odpowiedzialnego za sprężystość skóry kolagenu. Poza tym, melatonina doskonale rozpuszcza się w roztworach wodnych i tłuszczach, i bardzo dobrze przekracza bariery biologiczne i doskonale penetruje komórki. Wobec tych odkryć naturalnym stało się dodawanie melatoniny do kosmetyków.
Badania pokazują, że melatonina wnika w zewnętrzną warstwę skóry, wzmacniając zdolność skóry do naprawy, odnowy i rewitalizacji w nocy. Działa też promienioochronnie. Hormon ten stosowany w kremach czy serum zapobiega więc starzeniu się skóry i wspomaga jej regenerację, przywracając dojrzałej cerze młody wygląd.
Czy znaliście wymienione w materiale właściwości melatoniny? Czy znajduje się ona w składzie choć jednego kosmetyku, którego używacie?
1/ https://www.webmd.com/vitamins/ai/ingredientmono-940/melatonin
2/ https://www.mayoclinic.org/drugs-supplements-melatonin/art-20363071
3/ Antiaging efficacy of melatonin-based day and night creams: a randomized, split-face, assessor-blinded proof-of-concept trial, Clin Cosmet Investig Dermatol. 2018; 11: 51–57.
4/ https://ec.europa.eu/health/scientific_committees/consumer_safety/docs/sccs_o_022.pdf
5/ Melatonin: Another avenue for treating osteoporosis?, Journal of Pineal Research, Vol. 66, Issue 2, 2018
6/ Attenuation of ultraviolet A‐induced alterations in NIH3T3 dermal fibroblasts by melatonin, British Journal of Dermatology, Vol. 170, Issue 2, 2013
7/ https://www.styl.pl/zdrowie/news-cud-melatoniny,nId,1003742#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox