Pilingi domowe

Pilingi domowe – sposób na zdrowszą skórę

Piling jest zabiegiem polegającym na oddziaływaniu substancji chemicznej na powierzchnię skóry w celu jej kontrolowanego uszkodzenia i uzyskania złuszczenia oraz korekcji różnego rodzaju defektów powstałych w wyniku urazu, choroby lub procesów posłonecznego uszkodzenia czy starzenia skóry. Różne sposoby złuszczania skóry w celu jej wygładzenia były znane w czasach antycznych, a ich zastosowanie lecznicze jest wykorzystywane w medycynie już od początku XX wieku.

Przez poprzednie stulecie gromadzono doświadczenia w działaniu na skórę różnych związków chemicznych. Do wywołania złuszczania stosowane są substancje o zróżnicowanej budowie, które mają zdolność penetracji na różną głębokość w obrębie naskórka i/lub skóry właściwej. Efekt działania substancji złuszczających powoduje koagulację komórek lub rozerwanie połączeń między nimi. W wyniku złuszczania dochodzi do zapoczątkowania stanu zapalnego i procesu gojenia, który aktywuje mechanizmy naprawcze i regeneracyjne identyczne jak w przypadku leczenia ran. Proces złuszczania powoduje wygładzenie i wyrównanie powierzchni skóry, martwe komórki warstwy rogowej zostają usunięte. Pobudzenie komórek skóry powoduje ich intensywne dzielenie się, przez co naskórek zyskuje wiele nowych, młodszych komórek. W głębszych jej warstwach stymulowana jest produkcja kolagenu i glikozaminoglikanów, czyli nowych elementów strukturalnych wpływających na jakość, napięcie i jędrność skóry.

W zależności od głębokości przenikania preparatu uzyskujemy pilingi o różnym nasileniu:

pilingi bardzo powierzchniowe – obejmują najbardziej zewnętrzne warstwy naskórka do kilkunastu warstw komórek warstwy rogowej;

pilingi powierzchniowe – złuszczanie obejmuje cały naskórek do warstwy podstawnej do 0,06 mm;

piling średniogłęboki – sięga do górnych warstw skóry właściwej na głębokość 0,45 mm;

piling głęboki – dochodzi do środkowych warstw skóry właściwej do poziomu 0,6 mm grubości skóry.

Ze wskazań medycznych z powodzeniem wykorzystujemy pilingi jako komplementarne działanie przy doustnym czy miejscowym leczeniu trądziku, zarówno w fazie aktywnej oraz przy korekcji blizn i przebarwień pozapalnych. Ugruntowaną pozycję ma także złuszczanie w leczeniu zaburzeń barwnikowych typu melasmy. Pilingi mają też istotne znaczenie w poprawie jakości skóry jako element kuracji przeciwstarzeniowych.

Intensywne zabiegi złuszczania (średniogłębokie i głębokie) wymagają zastosowania wysokich stężeń substancji aktywnych, których użycie wymaga odpowiednich warunków wykonania zabiegu. Dlatego pilingi medyczne wykonywane są w gabinecie, przez lekarza mającego wiedzę na temat doboru odpowiednich stężeń i rodzaju pilingów, doświadczenie w szybkiej i starannej aplikacji oraz właściwej neutralizacji, znającego reakcje niepożądane oraz potrafiącego odpowiednio zaplanować cykl zabiegów i wspomóc proces gojenia po ich wykonaniu. Z tych względów kuracje profesjonalne pozwalają na uzyskanie szybkich i widocznych efektów.

Wielu pacjentów po uzyskaniu dobrych efektów po serii pilingów profesjonalnych chce kontynuować pielęgnację tego typu w warunkach domowych. Są też osoby, które ze względu na wymagającą przerwy w codziennej aktywności fazę gojenia po intensywnych pilingach lekarskich, z przyczyn zawodowych nie mogą sobie na to pozwolić. Dla nich stworzono pilingi powierzchniowe do codziennego, samodzielnego stosowania. Preparaty te zawierają niskie stężenia związków złuszczających (do 20%) o kwaśnym odczynie pH (ok. 3-4 pH), które w sposób łagodny i bezpieczny przyspieszają proces fizjologicznego odwarstwiania się martwych komórek naskórka. Odbywa się to zwykle bez widocznego złuszczania, ponieważ naskórek w mikro fragmentach ulega usunięciu w trakcie mycia i rutynowej pielęgnacji. Spłycenie warstwy rogowej ułatwia proces przenikania innych substancji aktywnych, dlatego w pilingach do użytku domowego związki złuszczające łączone są z dodatkiem innych preparatów o działaniu nawilżającym, rozjaśniającym, regenerującym czy przeciwzapalnym. Kompozycja odpowiednich substratów w mieszance pilingującej jest dobierana pod kątem problemu na jaki ma piling oddziaływać.

Najczęstsze problemy z jakimi można próbować sobie poradzić za pomocą pilingów domowych to przetłuszczanie się skóry, rozszerzone pory, skłonność do pojedynczych zmian trądzikowych, przebarwienia oraz działanie przeciwstarzeniowe.

Trądzik, zaskórniki, skóra łojotokowa, rozszerzone pory są częstą dolegliwością zarówno u nastolatek jak i osób dorosłych. W przypadku nasilonych objawów niezbędna jest odpowiednia kuracja farmakologiczna, którą można uzupełniać zabiegami złuszczania, także tymi wykonywanymi w warunkach domowych. Istotnym elementem tworzenia się zmian trądzikowych jest zaburzenie procesu rogowacenia w ujściach gruczołów łojowych, co prowadzi do ich czopowania i powstawania zaskórników, a później zmian krostkowych i ropnych. Cykliczne złuszczanie pomaga regulować proces rogowacenia, oczyszcza ujścia porów i zapobiega powstawaniu stanów zapalnych. Najczęściej wykorzystywane są w takich przypadkach związki złuszczające AHA (alfa-hydroksykwasy) jak kwas glikolowy, pirogronowy, migdałowy, oraz BHA (beta-hydroksykwasy) jak kwas salicylowy. Mają one działanie zarówno poprawiające funkcjonowanie gruczołów łojowych jak i właściwości wygładzające i rozjaśniające skórę, co znacząco przyczynia się do korekcji śladów, przebarwień i nierówności pozostających po wykwitach trądzikowych. Dla zwiększenia efektu pielęgnacyjnego, pilingi do skóry trądzikowej uzupełniane są o związki cynku. Pozwala to na uzyskanie silniejszego działania przeciwłojotokowego i przeciwzapalnego.

Przebarwienia typu plam barwnikowych, melasmy, ostudy, plam soczewicowatych czy piegów powstają w wyniku nierównomiernego rozkładu lub nadmiernej produkcji barwnika – melaniny. Stanowią one duże wyzwanie, ponieważ ze względu na ich nawrotowy charakter i nasilanie się pod wpływem promieniowania UV trudno usunąć je trwale. Pilingi do stosowania w domu mogą dać efekt rozjaśniający, szczególnie jeśli złogi barwnika umiejscowione są powierzchownie w naskórku. Zwykle pilingi o działaniu rozjaśniającym, aby zintensyfikować ich aktywność, skomponowane są ze składników złuszczających oraz hamujących produkcję barwnika. Do uzyskania złuszczenia i usunięcia komórek naskórka zawierających melaninę wykorzystywany jest kwas glikolowy, migdałowy czy cytrynowy. Dodatkowo w celu hamowania aktywności tyrozynazy, głównego enzymu odpowiedzialnego za produkcję melaniny, stosuje się kwas kojowy, azelainowy, fitowy oraz roślinne ekstrakty np. boerawinon. Stosowane są także związki antyoksydacyjne hamujące uszkadzające działanie wolnych rodników powstających pod wpływem słońca, jak np. witamina C czy kwas ferulowy. Niezmiernie ważne dla efektywności przeprowadzanej kuracji rozjaśniającej jest jednoczesne restrykcyjne stosowanie całkowitej ochrony przeciwsłonecznej.

Wraz z upływem czasu skóra złuszcza się coraz wolniej, spowolnieniu ulegają naturalne procesy regeneracyjne. Zrogowaciałe komórki naskórka nie oddzielają się we właściwym tempie, aby mogły je zastąpić kolejne młodsze. Powierzchnia skóry staje się szorstka, sucha i matowa. Cera traci blask i nabiera ziemistej barwy. Skóra jest słabiej nawilżona i gorzej broni się przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Zmarszczki i utrata napięcia stają się wyraźniej widoczne. Systematyczne złuszczanie pomaga usunąć zewnętrzną zrogowaciałą warstwę naskórka, przez co powierzchnia skóry wygładza się i odzyskuje zdrowy koloryt. Przyspieszenie usuwania martwych komórek stymuluje regenerację i tempo podziałów w warstwie podstawnej, zwiększa się grubość naskórka i ilość młodych, aktywnych komórek. Skóra funkcjonuje sprawniej wytwarzając więcej czynnika nawilżającego oraz lepiej odtwarza barierę ochronną. Powierzchnia skóry staje się bardziej elastyczna i jędrna. Dzięki cyklicznej stymulacji za pomocą powtarzanych pilingów, pobudzeniu i regeneracji ulegają także komórki głębszych warstw skóry. Pozwala to na odnowę w skórze właściwej, co przyczynia się do poprawy napięcia i gęstości skóry. W pilingach o działaniu przeciwstarzeniowym i do skóry dojrzałej najczęściej wykorzystuje się kwas glikolowy, lub też łagodniejsze kwasy hydroksylowe jak kwas laktobionowy. Często dla zwiększenia aktywności pilingu domowego substancja złuszczająca połączona jest ze składnikami aktywnymi, dynamicznie wpływającymi na metabolizm, ochronę i odnowę komórek naskórka. Spłycenie i rozluźnienie warstwy rogowej przez związki złuszczające pomaga skuteczniej przenikać innym komponentom jak peptydy, polifenole, antyoksydanty czy witaminy.

Częstotliwość stosowania pilingu domowego powinna być uzależniona od stężenia aktywnych składników złuszczających, a także od właściwości skóry. Cera łojotokowa będzie lepiej znosiła częstsze stosowanie domowych zabiegów, przy skórze suchej i wrażliwej większą korzyść odniesiemy stosując zabiegi rzadziej. Skóra naczyniowa i wrażliwa nie jest przeciwwskazaniem do wykonania pilingu domowego, ale należy zachować szczególną ostrożność, uważnie obserwować reakcje skóry oraz rozpoczynać stosowanie od rzadszych aplikacji.

Głównymi przeciwwskazaniami do stosowania zabiegów złuszczania w domu są aktywne infekcje bakteryjne (liszajec, czyrak, ropień) lub wirusowe (opryszczka, brodawki wirusowe) oraz zranienia, uszkodzenia, świeże blizny w miejscu nakładania preparatu. Pilingów domowych nie powinny stosować osoby, które mają zmiany chorobowe w obrębie twarzy (wyprysk alergiczny, atopowe zapalenie skóry /AZS/, łojotokowe zapalenie skóry, łuszczyca). Złuszczanie i drażnienie skóry jest także niedozwolone u osób będących w trakcie kuracji lekami retinolowymi (np: izotretynoiną). Sezon wzmożonego nasłonecznienia (późna wiosna, lato) powinien być wyłączony z czasu zabiegowego.

Pilingi do stosowania w domu mogą być używane jako kontynuacja i podtrzymanie efektów kuracji medycznych i zabiegów profesjonalnych. W łagodnym nasileniu problemów mogą być wykorzystywane jako samodzielne ich rozwiązanie. Regularne powierzchniowe złuszczanie skóry reguluje grubość warstwy rogowej i przyczynia się do lepszego przenikania substancji aktywnych czy leczniczych stosowanych w kremach do codziennej pielęgnacji, poprawiając ich skuteczność i zwiększając efekty działania. Systematyczne pobudzanie komórek naskórka i skóry właściwej przez złuszczanie aktywuje ich metabolizm i szybkość podziałów, dzięki czemu poprawia się jej struktura, spoistość i jędrność. Powtarzanie zabiegów złuszczania sprzyja prawidłowemu oczyszczaniu i lepszemu funkcjonowaniu skóry, poprawia jej wygląd i przywraca zdrowy koloryt. W każdym przypadku zarówno gabinetowych jak i domowych zabiegów złuszczania nie należy zapominać o odpowiedniej ochronie przeciwsłonecznej, gwarantującej zabezpieczenie przed potencjalnymi powikłaniami związanymi z ekspozycjami na światło słoneczne.

 

Autor: lek. med. Monika Serafin, dermatolog-wenerolog, Klinika Nova derm, Warszawa

Related posts

Leave a Comment