Zacznijmy od tego, że światło niebieskie emitowane jest w zakresie widzialnym o długościach fal od 400 do 500 nm. Głównym jego źródłem jest światło słoneczne, ale dodatkowymi źródłami są ekrany cyfrowe, diody elektroluminescencyjne, czyli popularne LEDy i oświetlenie fluorescencyjne. W ciągu ostatnich 15 lat obawy dotyczące negatywnego wpływu światła niebieskiego na skórę (i nie tylko) gwałtownie wzrosły. W związku z tym poszukuje się sposobów ochrony przed tym potencjalnym zagrożeniem. Wyprodukowano np. filtry komputerowe, czy specjalne soczewki do oczu. Coraz częściej przemysł dermokosmetyczny oferuje nam produkty chroniące naszą skórę nie tylko…