Z ciekawością przeczytaliśmy artykuł pt. „Analiza 275 receptur „zrób to sam” na kosmetyki do oczu i ich możliwe problemy z bezpieczeństwem”, który ukazał się na łamach sierpniowego wydania International Journal of Cosmetic Science (Volume 44, Issue 4, Pages: i-iv, 403-483).
Cel pracy
W związku z tym, że niektórzy konsumenci stali się bardzo podejrzliwi w stosunku do niektórych leków, wyrobów medycznych czy kosmetyków, zdarza się, że podejmują decyzję o samodzielnej produkcji takich produktów, szczególnie tych ostatnich, czyli kosmetyków. Na różnych blogach i w mediach społecznościowych często ukazują się receptury takich robionych w warunkach domowych produktów. Autorzy artykułu, francuscy farmaceuci postanowili przyjrzeć się recepturom produktów do makijażu oczu i demakijażu, a także produktów do pielęgnacji rzęs i konturu oczu. Zebrali przepisy na produkty „zrób to sam” (DIY) znalezione na kanałach YouTube, w Facebooku, Pintereście, Instagramie i TikToku w języku francuskim i angielskim, a następnie przeanalizowali ich skład i sposób, w jaki te produkty powstawały. Słowami kluczowymi podczas przeszukiwań były: „Domowe przepisy”, „Zrób to sam”, „tusze do rzęs”, „Cienie do powiek”, „Kredki do oczu”, „Środki do demakijażu oczu”, „Farba do rzęs”, „Kontur oczu” i „Korektor”. Zebrano i przestudiowano 275 przepisów na produkty, które przeznaczone są do stosowania w okolicach oczu.
Autorzy pracy przeanalizowali je pod kątem ich praktycznych zastosowań i składu. W tym celu zbadali, jakie barwniki zaproponowano w przepisach na kosmetyki do makijażu i jakie inne substancje zostały przedstawione jako skuteczne w pielęgnacji rzęs lub tuszowaniu cieni pod oczami.
Wyniki
Sto sześćdziesiąt trzy przeanalizowane przepisy francuskojęzyczne dotyczą makijażu oczu (tusze do rzęs, cienie, kredki do oczu), preparatów do demakijażu oczu, pielęgnacji rzęs, pielęgnacji konturu oczu i korektorów, w tym tych przeznaczonych do rozjaśniania okolicy oka lub farbowania rzęs. Sto dwanaście przepisów anglojęzycznych służy generalnie do robienia tych samych produktów, które można znaleźć w języku francuskim, z wyjątkiem produktów rozjaśniających okolice oczu. Te produkty to przede wszystkim maści, czyli preparaty jednofazowe i oleje. Rzadko zdarza się, że w niektórych przepisach anglojęzycznych wykorzystuje się produkt w stanie surowym, na przykład kwiaty rumianku (1 przepis), plasterki ogórka lub ziemniaków (5 przepisów). Wśród surowców barwiących wykazywanych w badanych recepturach tuszów do rzęs i cieni do powiek znaleziono m.in. węgiel drzewny, prażone migdały, proszek kakaowy oraz różne glinki i pigmenty. Jako substancje pomocnicze w recepturach sugerowane są różne oleje (zwłaszcza olej kokosowy i olej rycynowy). Porównywano też konserwanty sugerowane w przepisach z odpowiednimi produktami handlowymi. Okazuje się, że bardzo niewiele przepisów zawiera jakikolwiek konserwant.
W przepisach na produkty do demakijażu oczu znaleziono np. olejek ze słodkich migdałów, olejek rycynowy, oliwę z oliwek, olejki migdałowy i kokosowy, wodę i hydrolat. Jeśli chodzi o cztery przepisy na rozjaśnienie okolic oczu, które znaleziono tylko na stronach francuskojęzycznych, to zawierały one wodę, cytrynę i miód.
Podsumowanie
Krótko mówiąc, omawiana praca wykazała, że ilości różnych składników są bardzo nieprecyzyjne, że proponowane substancje często nie nadają się do zamierzonego zastosowania, a gotowy produkt nie jest wystarczająco „zabezpieczony” przed zepsuciem się. Uzyskane wyniki sugerują, że zdecydowana większość publikowanych receptur na produkty DIY przeznaczone do stosowania w okolicy oczu nie jest bezpieczna w użyciu, a ich stosowanie może mieć stosunkowo poważne konsekwencje.
Literatura:
“Analysis of 275 DIY recipes for eye cosmetics and their possible safety issues”, International Journal of Cosmetic Science, Volume 44, Issue 4, Pages: i-iv, 403-483).